Max Verstappen i Christian Horner zabrali głos nt. mocno przebudowanej konstrukcji RB20. Ta swoimi kształtami przypomina zeszłoroczną koncepcję Mercedesa.
Już pierwsze ujęcia nowego RB20 z toru Silverstone wskazywały na podobieństwa do zeszłorocznego modelu W14, który doczekał się ogromnej przemiany na przestrzeni sezonu. Mercedes w jego trakcie pozbył się swojej niezwykłej filozofii smukłych sidepodów. Tymczasem Red Bull - jak gdyby nic - zapożyczył sobie kilka pomysłów z tej pierwotnej wersji.
Potwierdziły to ujęcia z dzisiejszej premiery zespołu, chociaż na udostępnionych renderach widać jedynie zbieżność w przednim skrzydle i tzw. shark finie. Dopiero na rzeczywistym zdjęciu można zauważyć najważniejsze pokrewieństwo związane z pionowymi wlotami powietrza sekcji bocznych.
Here's another comparison pic of last years Mercedes W14 and the new Red Bull RB20. It clearly shows the different sidepod shapes.#AMuS #F1 pic.twitter.com/VDI0xkJooZ
— Tobi Grüner 🏁 (@tgruener) February 15, 2024
Przedstawiciele stajni nie uniknęli naturalnie pytań o duże zmiany w samochodzie. Zmierzyli się z nimi m.in. Christian Horner i Max Verstappen. Ten pierwszy nie mógł nachwalić się ekipy technicznej za przygotowanie najnowszego modelu:
"Oczywiście bolid wygląda nieco inaczej w kilku obszarach względem poprzedniego sezonu. Tylko stoper to udowodni, jednakże w wirtualnym świecie nie zaprojektowalibyśmy go w taki sposób, gdybyśmy nie odczuwali, że jest lepiej", przyznał szef Red Bulla, cytowany przez RaceFans.
"Znajduje się w nim parę genialnych innowacji, które na pewno zostaną poddane analizom w najbliższych tygodniach. Wystąpiła mocna kreatywność zespołu przy tym, co widać po niektórych wymyślonych rozwiązaniach. To nie jest konserwatywna ewolucja, zważywszy na ilość znakomitych nowości."
"Tutaj chodzi o marginalne zyski we wszystkich obszarach, bo ciągle trzeba próbować się rozwijać. Poświęcając sporo uwagi tylko detalom w tym aucie, można zauważyć kilka wyjątkowych rozwiązań. Zespół nie popadł w samozadowolenie i nadal ewoluuje, i przesuwa granicę."
Bardzo zadowolony z poczynionych ruchów przez ekipę z Milton Keynes był również trzykrotny mistrz świata:
"Jestem zadowolony z obranego kierunku. Podczas ostatniego wyścigu w Abu Zabi zobaczyłem szkice i powiedziałem tylko: "wow, to coś zupełnie innego". Należy powiedzieć, że nie byli konserwatywni przy tym. Mieliśmy przecież znakomity pakiet, ale wykorzystali możliwości do wykazania się i dali z siebie wszystko, próbując to jeszcze poprawić", powiedział Verstappen.
"Naturalnie stoper pokaże, czy jest bardzo dobrze. Wszyscy w teamie są jednak zadowoleni z tego, co osiągnęli w tunelu aero. Z drugiej strony nic nie wiadomo, bo nie da się kontrolować tego, co robią inni. Dla mnie to kontrolowana agresywność. Wszyscy są z tego zadowoleni, a to nie jest chyba sygnał, że są tego niepewni. Wciąż nazwałbym to jednak stylem Red Bulla [a nie Mercedesa]."
16.02.2024 14:56
0
To nie jest koncepcja Mercedesa.
16.02.2024 16:18
0
1. No masz rację, niech ci będzie. To nie tyle cała koncepcja co wzorowanie się oraz wykorzystanie rozwiązań gorszego mercedesa. Ale jeżeli to spróbujesz zanegować to krzyżyk na drogę, okłamiesz samego siebie.
16.02.2024 17:51
0
Mam wrażenie że tą prezentacją Red Bull podkopał morale u całej konkurencji która myślała że RB20 to będzie lekko zmieniony RB19 i będą w stanie ich dogonić.
16.02.2024 18:19
0
@3 Oby nie znaleźli tej 1s sekundy, której Mercedes nie mógł znaleźć bo będzie jeszcze większa dominacja.
16.02.2024 18:29
0
Może być ciekawie
17.02.2024 08:26
0
@4 Oby nie było że stracą właśnie tą sekundę bo będzie..... yyy lepiej
17.02.2024 08:30
0
@6 Mercedesowi po zmianie sekcji bocznych sekunda nie przybyła bo nie tam leżał ich problem.
17.02.2024 10:11
0
@7 No cóż, Redbull ma tak dobrze rozwiniętą tą konstrukcje,że może sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa lub też ryzyka, jeśli nie wyjdzie to powrócą do poprzedniej koncepcji (tak mi się wydaje). Mercedes natomiast błądzi i szuka jakiegoś rozwiązania. Niestety Redbull jest w dużo lepszej pozycji wyjściowej
17.02.2024 11:48
0
@8 Wszystko można zmienić ale tak jak Newey ostatnio mówił, mają już opracowany plan rozwoju obecnej konstrukcji więc jakby dali ciała to będą się z tym bujać do końca roku. Teraz wszyscy poszli drogą RBR a Ci wzięli sobie coś co nie udało się Mercedesowi.
18.02.2024 07:06
0
9. W ostatnich 2 latach znowu każdy bezsprzecznie uznał, że Newey to jest kozak. A co zrobił Newey? Popatrzył na najszybszy bolid, na najlepszy bolid i go skopiował. Czy nie na tym polega jego geniusz? On zobaczył powietrze wokół bolidu mercedesa z początku sezonu 2023 i ocenił, że jest najlepszy, ale wymaga dopieszczenia.
18.02.2024 13:19
0
@10 W którym miejscu jest skopiowany? Jak zestawisz jeden z drugim to pokrywa silnika może w przedniej części, sekcje boczne są zupełnie inne, nie są tak smukłe jak w Mercedesie, z resztą RB już w zeszłym roku je zmniejszał, poza tym tak naprawdę wszystko najważniejsze do tej pory było sprytnie ukryte a same sekcje boczne nie były problemem Mercedesa i to od początku mówił Allison jak wrócił, tylko HAM się na to nakręcał co w sumie teraz Newey potwierdził poniekąd. Najlepszy i najszybszy to on był może ze 3 lata temu.
20.02.2024 07:48
0
@ 10. giovanni paolo A od kogo Newey kopiował bolid na 2022r ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się